Policjant podejrzany o spowodowanie śmiertelnego wypadku drogowego i ucieczkę został aresztowany na dwa miesiące - poinformowała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Szczecinie Małgorzata Wojciechowicz. Sąd Rejonowy w Choszcznie (Zachodniopomorskie) zastosował tzw. areszt warunkowy. Funkcjonariusz nie przyznaje się do winy.

Funkcjonariusz będzie odpowiadał z wolnej stopy, jeśli wpłaci 10 tys. zł poręczenia majątkowego. Prokurator zapowiedział zaskarżenie decyzji sądu - podkreśliła Małgorzata Wojciechowicz.

Mężczyzna, ofiara wypadku, został potrącony na trasie Choszczno-Suchań. Jego ciało znaleziono w niedzielę, ale prawdopodobnie wypadek miał miejsce parę dni wcześniej. Obok zwłok znaleziono elementy samochodu. Policja ustaliła, że rozbity samochód należy do jednego z choszczeńskich policjantów. Zatrzymano go w poniedziałek.

Policjant nie przyznał się do winy i odmówił składania wyjaśnień. Grozi mu do 12 lat więzienia.